Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z kwiecień, 2014

Tanie malowanie czyli moje ulubione kolorowe kosmetyki w rozsądnej cenie.

Jak często zdarza się Wam zaskoczyć koleżanki informacją o tym jak niewiele wydałyście na kosmetyk, którym się zachwycają? Już dawno temu nauczyłam się, że droższe nie zawsze znaczy lepsze, a na drogeryjnych półkach można znaleźć prawdziwe perełki w niewygórowanej cenie. Dzisiaj chciałabym przedstawić Wam zbiór swoich ulubieńców, których cena nie przekracza £5 (ok. 25 zł).

Dlaczego zdecydowałam się na powrót do naturalnego koloru włosów i jak to zrobiłam? (Duuuużo czytania!)

Do zrobienia posta włosowego zbierałam się od dłuższego czasu. Na początku miałam zamiar pokazać Wam jak wyglądały moje włosy na przestrzeni lat, jednak po przejrzeniu zdjęć i przemyśleniu tematu zrezygnowałam. Jak wspominałam kiedyś na swoim facebookowym profilu, żeby pokazać Wam transformacje moich włosów musiałabym podzielić się sporą ilością prywatnych zdjęć. Nieczęsto zdarzało się robić fotki po farbowaniu czy wizycie u fryzjera, więc pozostały zdjęcia z urlopów/imprez/spotkań, których nie chcę tu pokazywać, bo to byłoby dla mnie przekroczeniem pewnej granicy. Podjęłam decyzję o pokazaniu Wam kilku zdjęć i napisaniu o tym dlaczego zdecydowałam się na powrót do naturalnego koloru włosów, który wiele osób nazywa mysim blondem. Przy okazji powiem Wam, że ten post siedział w roboczych prawie pół roku.